Ze wszystkich kwiatów świata Chciałbym zerwać ... słońce. I dać je potem Tobie, Złociste i gorące. Słoneczko jest daleko, Ale się nie martw, Mamo, Narysowałem drugie, jest prawie takie samo. Teraz Cię wycałuję, jak mogę najgoręcej, Bo tak Cię kocham, Mamo. Że już nie można więcej.