3a podczas lekcji o zdrowym odżywianiu

Klasa 3a postanowiła, że czas na zdrową rewolucję i zorganizowała klasowe ekologiczne śniadanie! Było wszystko, co potrzebne, żeby dobrze zacząć dzień, a nawet więcej. Wszyscy przynieśli ze sobą przysmaki, które spokojnie mogłyby konkurować z ofertą najlepszych eko-gospodarstw. Stół był pełen pysznych serów – od delikatnych twarożków po bardziej wyraziste odmiany. Do tego, mleko prosto od krowy. Były jajka na twardo, perfekcyjnie ugotowane, a pasta jajeczna znikała z talerzy w tempie ekspresowym. Królowały też chleby i bułeczki – nie byle jakie, bo własnoręcznie upieczone przez babcię i mamę, idealne do posmarowania domowym masłem, twarożkiem albo... miodem! A miodu też nie zabrakło – prawdziwego, złocistego, prosto z pasieki. Na śniadaniowym stole nie mogło też zabraknąć domowych konfitur z truskawek, jabłek, śliwek – każdy mógł znaleźć coś dla siebie. A do popicia, oczywiście herbatka z sokiem malinowym. Podsumowując, klasowe śniadanie było strzałem w dziesiątkę! Uczniowie nie tylko się najedli, ale też dowiedzieli, jak zdrowo i ekologicznie można jeść na co dzień. I wszystko wskazuje na to, że kolejne takie wydarzenie to tylko kwestia czasu! (

red. (A.J.)